nasze forum - ozegow.pun.pl


Szkoła w Ożegowie do likwidacji...

2012-02-25 21:58

 

24 lutego 2012 roku na XV sesji Rady Gminy Siemkowice radni podjęli uchwałę o zamiarze likwidacji Szkoły Podstawowej w Ożegowie. Ale zacznijmy może od początku...

 

XV sesja miała chyba rekordową frekwencję, bo oprócz radnych, zarządu gminy, sołtysów z całej gminy, zaproszonych gości (m.in. szefa Policji z Pajęczna), prasy (przedstawiciele Kulis Powiatu) na sali pojawiła się ponad trzydziestoosobowa delegacja mieszkańców Ożegowa. W skład tej delegacji wchodzili rodzice dzieci ze Szkoły Podstawowej, dyrektor szkoły, pani Grażyna Wojtal oraz emerytowany nauczyciel, pan Zygmunt Kaźmierczak. Całość dość standardowej sesji przebiegała w wielkim napięciu i oczekiwaniu na dwa ostatnie punkty, czyli głosowanie nad uchwałami o zamiarze likwidacji dwóch szkół: ze Zmyślonej i z Ożegowa.

 

Głosowanie nad uchwałą o likwidacji szkoły w Zmyślonej przebiegło raczej spokojnie. Radny z Zmyślonej nie przejawiał entuzjazmu w obronie tamtejszej szkoły, nie było nikogo, kto w jakikolwiek sposób próbowałby jej bronić. O ile pamięć mnie nie myli, tylko dwa głosy były przeciwko likwidacji tej szkoły.

 

Zgoła odmiennie wyglądało głosowanie i debata o zamiarze likwidacji szkoły w Ożegowie. Pani wójt, Zofia Kotynia odczytała na początku projekt uchwały. Całość tego wystąpienia znajdziecie tutaj. Radny z Ożegowa, Przemysław Szczerkowski, zaproponował i poprosił przewodniczącego obrad, aby przybyłe z Ożegowa matki, pani dyrektor oraz nauczyciel senior mogły zgromadzonym radnym przybliżyć wszystkie kwestie związane z naszą szkołą. Pan Szczerkowski powiedział, że „racje ekonomiczne, przedstawione przez panią wójt są wątpliwe, a istnieją również inne racje, które chcieliby przedstawić delegaci z Ożegowa”. Propozycja radnego Szczerkowskiego została uznana przez przewodniczącego obrad, pana Morynia, za wniosek formalny, który musiał zostać poddany głosowaniu. W głosowaniu tym jednak wniosek ów upadł – matki, dyrektor szkoły oraz pan Kaźmierczak mogli więc wyrazić swoje zdanie temacie naszej szkoły dopiero po głosowaniu nad uchwałą o zamiarze likwidacji szkoły. Naszym skromnym reporterskim zdaniem to SKANDAL. Pan Szczerkowski przejął jednak wystąpienie, które miała wygłosić pani dyrektor Grażyna Wojtal i jako nasz przedstawiciel, opisał wszelkie dokonania naszej szkoły, głośno i stanowczo protestując przeciwko działaniom rady.

 

Głosowanie nad uchwałą (które znajdziecie pod koniec filmiku tutaj) niestety Ożegów przegrał. 8 głosów za likwidacją szkoły, 3 przeciw, 4-ech radnych wstrzymało się od głosu. Głosy wzburzenia matek rozległy się po całej sali, a sam wynik głosowania nasza delegacja skwitowała gromkim, acz sarkastycznym oklaskiem dla radnych.

Ostatni punkt sesji to wolne wnioski, czyli czas, kiedy nasza delegacja może wreszcie zabrać głos. Przysłowiowa musztarda po obiedzie, ale miejmy nadzieję, że te wszystkie słowa, które padły, dadzą jednak do myślenia radnym, którzy głosowali za zlikwidowaniem naszej szkoły. Wypowiadali się m.in. radny Szczerkowski, była pani sołtys, pani Renata Ścigała, gorzkie słowa w kierunku naszej władzy rzucił pan Kaźmierczak, kwitując swoją wypowiedź parafrazą z znanej bajki – „ i wśród FAŁSZYWYCH przyjaciół psy zająca zjadły”. Wypowiadali się rodzice, padły słowa mocne, czuć było, że matki czują się oszukane.

 

Redakcja strony internetowej Ożegowa jak najbardziej popiera działania naszej lokalnej społeczności za utrzymaniem szkoły. Działania mające na celu zlikwidowanie szkoły są prowadzone w wielkiej konspiracji (matki dowiedziały się o tej sesji na dzień przed jej terminem), brak jest radnym gminy przekonujących argumentów ekonomicznych przemawiających za zlikwidowaniem naszej placówki i nie da się ukryć (to subiektywne odczucie redaktora strony), że dominuje w grupie radnych przekonanie, że już wszystko załatwione, że nie mają szans, że zdążyliśmy w ustawowym terminie przegłosować uchwałę o ZAMIARZE likwidacji szkoły, więc samo głosowanie nad uchwałą o likwidacji szkoły to już bułka z masłem. A rozmowy w Ożegowie z społecznością? No cóż, pojedziemy, wysłuchamy, co mają ci krzykacze do powiedzenia, przytakniemy parę razy, a finalne głosowanie przebiegnie i tak tak samo, jak to z dnia 24 lutego.

 

Czy mieszkańcy Ożegowa znajdą siłę, żeby bronić własnej szkoły? Czy im właściwie zależy na tej szkole? Wielu matkom tuż po głosowaniu zakręciła się łza w oku (mi również), bo oto grupa kilku ludzi chce zamknąć jakiś piękny rozdział naszej wsi, bodajże najpiękniejszą jego kartę. Tylko od nas, mieszkańców Ożegowa zależy, czy na to pozwolimy, czy może jednak zewrzemy szeregi i przeciwstawimy się zamiarom samorządu.

 

 

 

 

Zajrzyjcie koniecznie na forum Ożegowa i wypowiedzcie się !!!

—————

Powrót